Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
Rosjanie to ludzie, tak jak wy, tak jak wasi obywatele. Oni są po prostu zmuszani do walki. Inaczej, zginą. I ich rodzina też zostanie ukarana. To dlatego chyba myśleli, jak zatrzymać tę wojnę.Ale armia pana kraju, pan sam jako przywódca, nie robił nic. Nawet jeśli przegracie, symbolicznie walczcie, albo negocjujcie czy coś innego, „bo inaczej”? Nic. Więc w jakimś momencie, w niektórych miejscach, zwykli ukraińscy (ureignscy) obywatele z pustymi rękami wyszli na ulicę i powiedzieli rosyjskim żołnierzom, żeby poszli do domu.A cała Europa milczała, że można było upuścić szpilkę i to usłyszeć. Więc teraz zamierza pan polegać na Europie i rzucić Amerykę? Może pan sobie na to pozwolić? Nawet przez cały ten czas, trzy lata, gdyby nie było Ameryki, już by pana nie było, prezydencie. Mimo że jest pan odważny, jest pan odważny i kocha pan swój kraj, swoją rodzinę, swoich ludzi, już by pana nie było. Jeśli w jednym kawałku, to ma pan szczęście.Przez trzy lata stał się pan wielkim bohaterem, pana ludzie kochają i słuchają każdy pana rozkaz z tak wielkim szacunkiem. Ale niech się pan nie przyzwyczaja do tej potężnej pozycji i władzy i uczyni nawykiem, by oczekiwać od każdego kogo pan spotka, żeby tak samo traktowali pana. Prezydent Trump nie jest jednym z pana podwładnych! Jest głównodowodzącym najpotężniejszego narodu na Ziemi. Proszę o tym pamiętać, gdy będzie miał pan szansę znowu Go widzieć. A na tę chwilę, pana kraj Go potrzebuje. Pan Go potrzebuje! Więc proszę porzucić swoją dumę, porzucić swój typ lidera-wojny, do którego jest pan przyzwyczajony od trzech lat. Proszę myśleć logicznie. Sprawdzić wszystkie fakty, zanim ominie pan sugestię Prezydenta Trumpa ze swojej listy pokojowej. Musi pan z Nim współpracować. Musi pan! M-U-S-I. Musi pan współpracować z Prezydentem Trumpem. To jemu właśnie można zaufać. Przynajmniej w porównaniu z Putinem.To nie mój kraj. Nie jest pan moim prezydentem. Pana ludzie nie są moimi krewnymi, przyjaciółmi - nic. Ale nie mogę nie czuć bólu, jakby ich ból był moim bólem. Właśnie dlatego. Teraz ja sama też się bronię. Nie daję panu rad za darmo, to tylko ze względu na pana kraj - to dla mnie. Mam prawo się bronić, chronić - przed bólem! Bólem związanym z pana krajem, z pana kraju, z wojną w pana kraju. Ja odczuwam ból, bo umierają Rosjanie. Odczuwam ból, bo Ukraińcy (Ureigncy) również umierają i cierpią każdego dnia. Nawet jeśli poszli do innego kraju i inne kraje otworzyły dla nich drzwi, to niektóre kraje nie. Musieli wrócić do swojego kraju, upokorzeni, wyczerpani, pozbawieni wszelkich oszczędności, jakie mieli uciekając przed wojną.Czy to zabawne? Nie. I tysiące dzieci jest porywanych do Rosji, opuszczając ich rodziców zalanych łzami i zostawiając dzieci zdezorientowane, cierpiące, pozbawione miłości i znajomego otoczenia we własnym kraju. Czy to wszystko jest zabawne? Więc jeśli pokłóci się pan z najsilniejszym prezydentem, najsilniejszym krajem na świecie i jeśli pan wygra, czy to dobrze? Czy będzie pan z tego dumny? Więc proszę myśleć logicznie, być pokornym. Wiem, że nie polubi pan mnie, jeśli mówię to wszystko, ale muszę. To tylko dla mojej samoobrony. Co pan na to? Nie musi pan myśleć o niczym większym. To tylko moja samoobrona, bo codziennie czuję ból! Dopóki trwa ta wojna.Nawet Syria, właśnie niedawno zmieniła rząd, przywódców, nadal zaprzyjaźnia się ze wszystkimi krajami na świecie, w tym wszystkie partie i w ich rządzie, i są pro-zachodni, pro-amerykańscy, nie pro-putinowscy. Aa więc, tylko trzy lata, wciąż można to zrobić. Dwanaście lat, a wojna w Syrii nadal została wygrana. Rosja może was ochronić? Nie. Czy Europa chroniła Syrię? Nie! Może próbowali symbolicznie, ale nie wystarczająco mocno. Więc prezydent Syrii, mimo że to nie tylko jego wina, on nie zrobił nic złego; musiał uciekać, ale dokąd??? Ach! Do Rosji. Chociaż wydaje się, że kraj był wcześniej spokojny. Przynajmniej ludzie mieli wystarczająco spokoju, aby żyć i mieć wszystkiego pod dostatkiem. Rząd dbał o ludzi na tyle, na ile mógł, porównując z innymi krajami. Ale widzi pan, Rosja była tam przez cały ten czas, nie mogła ochronić prezydenta tego kraju, nie mogła ochronić tego kraju. A Europa, niedaleko, również nie mogła ochronić tego kraju. Nie mogła ochronić prezydenta, który miał być ich sojusznikiem.Więc proszę wyciągnąć z tego wnioski, Prezydencie Zełenski, z całym szacunkiem. Proszę chronić swój kraj logiką, mądrością, doświadczeniem, lekcjami ze wszystkich krajów, z wojny i pokoju. A nie chronić swoją dumę. Nawet jeśli miał pan rację w swojej opinii lub miał pan rację, aby mieć swoją dumę, niech pan odłoży to wszystko. Pokój jest teraz najważniejszy. Tak pan, jak i Prezydent Trump obaj chcecie pokoju. Więc pracujcie w tym kierunku. Dobrze? Tak długo, jak pana rodzina, pana kraj, pana rząd nie ma nic przeciwko temu, to śmiało. Dziękuję panu bardzo. Niech Bóg błogosławi pana cały czas, chroni pana i pana rodzinę i pana kraj. Amen.Teraz chcę powiedzieć coś Tajwańczykom (Formozanom).Ostatnio mieliście wiele strasznych katastrof, nawet poza czasem, poza sezonem. A wielki brat, Chiny, grozi, że pochłonie wasz kraj żywcem.
Media Report from Al Jazeera English – Mar. 7, 2025: Kiedy trzęsienie ziemi o sile 7.4 uderzyło rok temu w południowy powiat Hualien na Tajwanie…
Media Report from BBC News – Oct. 31, 2024: Najpotężniejsza burza od prawie 30 lat uderzy w Tajwan … Proszę, posłuchajcie. Nauczyłam was metody ratującej życie, metody wyzwalającej, nie tylko w tym życiu, ale też w następnym, abyście mogli wrócić do waszego prawdziwego Domu, do waszego prawdziwego Kraju. Cencie to, praktykujcie to, doceniajcie, dziękujcie za to Bogu. Nie wzywajcie zawsze mnie, żebym chroniła wasz kraj. Robię już, co mogę, wierzcie mi. Inaczej, wasz kraj by zniknął pod powierzchnią morza, nie mówiąc już o wojnie z Chinami. Mówię to nie dlatego, że uwielbiam sobie gadać czy coś, ale dlatego, że kocham pokój. Nie chcę rozlewu krwi waszych braterskich obywateli na waszej własnej żyznej ziemi czy na żyznej ziemi chińskiej. Ziemia jest, by ludzie mogli na niej żyć, uprawiać jedzenie i potrzebne artykuły, lub leki, które pomogą wam żyć długo, szczęśliwie i zdrowo - a nie, by przelewać na niej krew. Bóg nigdy nie wybaczy. Buddowie, Bodhisattwowie, Święci, Mistrzowie nigdy nie mogą błogosławić waszego kraju, jeśli przeleje się na nim za dużo krwi. Nawet krew (osób-)zwierząt zniszczy wiele zasług, które ma wasz kraj.Wasz kraj ma korzystny trend weganizmu, który jest nawet znany w międzynarodowych mediach. Powinniście być z tego dumni. Wymieniają wasz kraj jako przyjazny weganom. Jeden z najbardziej przyjaznych weganom, jeden z niewielu przyjaznych weganom krajów. Wymieniają Tajpej jako sprzyjające weganizmowi, wegańskie restauracje, pyszne wegańskie jedzenie i wszelkiego typu podobne rzeczy. To bardzo korzystne dla Tajwanu (Formozy), co napisali, co piszą i co będą pisać na przykład w mediach społecznościowych. Bądźcie więc dumni. Niech tak dalej idzie. Wynieście to na szczyt. Może bądźcie pierwszym i jedynym w pełni wegańskim krajem na całym świecie. Wyobraźcie sobie ten zaszczyt.Photo Caption: Bóg kocha nawet małe rośliny i kwiaty, dlatego sprawia, że są piękne
